Prezydent Miasta Głogowa Jan Zubowski wraz z Zarządem Koła Związku Sybiraków w Głogowie zapraszają GŁOGOWIAN na spotkanie, poświęcone 70. rocznicy rozpoczęcia deportacji Polaków na Syberię 10 lutego 1940 r., które odbędzie się w Miejskim Ośrodku Kultury w dniu 19 lutego 2010 r. (piątek) o godzinie 17.00.

Podczas uroczystego spotkania z okolicznościowym recitalem wystąpi Elena Guminskaja z Mińska na Białorusi, której akompaniować będzie na fortepianie Krystyna Szamańska, absolwentka Akademii Muzycznej im. Sibeliusa w Helsinkach. W programie koncertu znajdą się m.in. rosyjskie piosenki i romanse, a także utwory z czasów II Wojny Światowej.

W drugiej części spotkania wyświetlony zostanie film „Zapomniana Odyseja” w reżyserii Jagny Wright i Anety Naszyńskiej, opowiadający historie Polaków, którzy zostali wywiezieni w głąb ZSRR.

Film oparty na faktach – opowiadaniach tych, którzy przetrwali. Są to historie ludzi z terenów wschodniej Polski, skąd całe miasta i wsie zostały brutalnie deportowane na Sybir
i do Kazachstanu do przymusowych obozów pracy. Do czasu, gdy naziści zaatakowali sowietów w czerwcu 1941 r., prawdopodobnie połowa uwięzionych w obozach pracy zmarła z powodu chorób, głodu lub ciężkich warunków pracy.

Reszta z tych, którzy przetrwali, uzyskała „amnestię” i wielu z nich wyruszyło z łagrów Sybiru, aby dołączyć do Polskiej Armii, tworzonej na południu Rosji przez generała Władysława Andersa. Ewakuowana latem 1940 r. przez Irak i Palestynę, podjęła walkę z nazistami w Afryce i we Włoszech. Stała się kluczowym elementem armii sojuszniczej
w południowo-wschodniej Europie.

W 1945 r. hitlerowscy najeźdźcy Polski ponieśli klęskę, lecz sowieccy wrogowie ukończyli wojnę po stronie zwycięzców. Ponad sto dwadzieścia tysięcy Polaków z terenów przedwojennej wschodniej Polski, żołnierzy i cywilów, którzy uciekli z Sowieckiej Rosji, nie powróciło do swoich domów, wiosek i miast. Dawne Kresy II Rzeczypospolitej pozostały
w rękach sowieckich komunistów. Zapomniana odyseja uchodźców i żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie nie zakończyła się, a ludzie pozostali na wygnaniu na całym świecie.